Dane strukturalne w Google Grafika

Zarówno przeglądarka Google, jak i indeksowanie i wyświetlanie stron ulegają ciągłym zmianom. Mimo iż nie tak dawno mogliśmy zaobserwować zmiany w wyświetlaniu wyników, amerykański gigant znów wprowadza zmiany. Tym razem dotyczą one segmentu wyszukiwarki związanego z grafiką.

Dane strukturalne w wyszukiwarce grafiki

Po Rich Cards i Rich Snippets, Google postanowiło, aby zmiany wprowadzić również w swojej wyszukiwarce grafiki. Wszystkie poprzednie zmiany zauważalne były zarówno w momencie wyszukiwania klasycznego, jak i mobilnego. W tym przypadku jest jednak inaczej, gdyż nie udostępniono jeszcze danych strukturalnych dla wyszukiwań desktopowych. Zmiany zauważamy jedynie podczas wyszukiwania mobilnego.

Wydawać by się mogło, że to informacje niemające odniesienia w rzeczywistości. Nic bardziej mylnego, ponieważ zmiany zauważymy, dopiero gdy przejdziemy do bardziej szczegółowego widoku danego zdjęcia. Wtedy ukazuje się nam nie tylko sama grafika, czy podstawowe buttony Google, ale również wszystkie dane, które zostaną wpisane jako strukturalne. Zawarte informacje mogą dotyczyć ceny, opinii, a nawet stanów magazynowych danego sklepu, czy importera produktu.

Jak wprowadzić dane strukturalne? Co umożliwiają?

Więcej informacji na temat mikrodanych i ich wdrażania znajduje się w miejscach takich, jak Google Developers. Dzięki danym strukturalnym pomagamy użytkownikom Internetu rozróżnić, z jakich miejsc pochodzi dana grafika. Umieszczenie szczegółowych danych wraz z ceną może spowodować nawet większe zainteresowanie danym produktem. Należy jednak dokonywać tego bardzo dokładnie i uważnie, ponieważ za błędy w mikrodanych Google może nałożyć kary.

Dlaczego warto zastosować dane strukturalne dla zdjęć?

Mikrodane w przypadku grafik zdecydowanie warto zastosować. Przemawia za tym jeden, ale za to bardzo ważny fakt. Mają one szczególne znaczenie, gdy chcemy zwiększyć ruch, czy konwersję na stronie. Dlaczego? Wielu klientów dokonuje wyboru danego produktu ze względu na wygląd, a my dodając do grafiki dodatkowe informacje, przyczyniamy się do zwiększenia liczby elementów „za” zakupem.